Wegetarianski kuskus

prosto z Magrebu a wlasciwie z waszej kuchni. Nie wiedzialam nawet, ze kuskus jest ulubionym daniem Francuzow, tak bardzo zadomowil sie nad Sekwana... Taki prawdziwy z miesem, roznymi gatunkami, robi sie godzinami... u mnie wczoraj na kolacje byla wersja wegetarianska czyli tylko z warzywami i ten jest gotowy w 30 minut.

3 porcje

Szklanka kaszy kuskus

4 lyzki oliwy

puszka ciecierzycy - 200 g, jesli chcecie ja gotowac to trzeba liczyc 2 h gotowania

cukinia

fenkul

cebula

2-3 mlode marchewki

garsc rodzynek

bulion z warzyw

sol

swieza kolendra i ras el hanout - to przyprawa nadajaca smak kuskusowi

Na oliwie podsmazamy posiekana cebule wraz z reszta warzyw okolo 5 minut. Posypujemy lyzeczka ras el hanout. Polewamy bulionem warzywnym, moze byc z kostki badz z mrozonek i gotujemy 20 minut. Dodajemy ciecierzyce i calosc podgrzewamy 5 minut. Doprawiamy sola i kolendra.

Kasze wsypujemy do miski. Zagotowujemy wode polewamy nia kasze tyle by na 1 cm przykryla i przykrywamy. Gdy napecznieje doprawiamy sola i oliwa mieszajac widelcem by ziarenka nie byly posklejane. Tradycyjnie robia to kobiety rekoma, toczac niejako ziarenka w palcach. Babcia mojego meza robi najlepszy kuskus jaki kiedykolwiek jadlam i tak wlasnie "pracuje" nad kasza... hm poezja... Nauczyla sie tego gyd mieszkali w Algerii, jako kolonizatorzy, jesli moge sie tak wyrazic... Do kaszy dodajemy namoczone rodzynki.

Podajemy calosc... pychota!