Prosty ale bardzo smaczny deser! Clafoutis czyli zapiekanka owocowa tym razem ze świeżymi figami z dodatkiem świeżego tymianku, wanilii i śmietany. Najsmaczniejsza ciepła! Można ja podać z kulka lodów dla kontrastu. Zapraszam.
6 indywidualnych dość malych porcji - moje foremki maja 8 cm średnicy i 2 cm wysokości - jak do crème brûlée
Przygotowanie 30 minut
Zapiekanie 30 minut
450 g świeżych fig
90 g ciemnego cukru typu cassonade
2 lyzki porto
sok i skorka z cytryny
kilka gałązek świeżego tymianku
2 duze jajka
50 g maki
100 ml gestes smietany
odrobina wanilii
szczypta soli
Figi myjemy, przekrawamy na połówki bądź ćwiartki. Na dużej patelni rozpuszczamy 50 g cukru z 1 łyżka wody aż zacznie bulgotać. Teraz bardzo ostrożnie wlewamy porto i sok z cytryny i dodajemy listki tymianku. Smażymy 1 minutę. Dodajemy figi. Smażymy 1 minutę i odstawiamy całość do ostygnięcia.
W tym czasie ubijamy żółtka z pozostalym cukrem 40 g. Dodajemy mąkę, śmietanę i wanilię oraz skórkę cytrynowa. Osobno ubijamy białka na pianę ze szczypta soli. Laczymy obie masy.
Podsmazone figi układamy w naczyniach. Pokrywamy je ciastem. Pieczemy całość w 160°C około 30 minut. Podajemy z pozostałym po smażeniu fig syropem albo lodami, albo świeżymi figami.