Kończę wypieki florentynkami. Pakuje pudełka na drobne prezenty zrobione w domu, przeze mnie... Słucham polskiego radia. Zaraz spakuje prezenty i dalej... jutro Antoni, Antus KOCHANY!!! i reszta rodziny... Święta coraz bliżej. Radość jest!!!
piątek, 22 grudnia 2023
niedziela, 17 grudnia 2023
sobota, 9 grudnia 2023
Babeczki czekoladowe z zielonym kremem.
Na 14 babeczek
Kokilki papierowe 5 cm
320 g maki
250 ml mleka
2 jajka
130 g cukru
3 lyzki kakao
2 lyzeczki proszku do pieczenia
125 ml oleju z pestek winogron
100 g gorzkiej posiekanej czekolady
Na krem
120 ml kremówki
250 g mascarpone
Cukier puder wedle uznania
zielony barwnik
cukrowe drobiazgi do ozdoby
Mieszamy mąkę z proszkiem i z kakao. Ubijamy jajka z cukrem na puszysta masę, dodajemy mleko w temperaturze pokojowej oraz olej. Mieszamy. Łączymy mokre i suche składniki. Dodajemy posiekana czekoladę.
Pieczemy w 170°C do suchości albo tak by środek pozostał dość płynny czyli 12 minut.
Po ostudzeniu dekorujemy kremem...
Pierogarnia czy cukiernia?
Tak sobie robię i robię od rana i myślę co otworzyć? Pierogarnie czy cukiernie? Zrobiłam babeczki czekoladowe z zielonym kremem na spotkanie Polonii dziś popołudniu... ( przepis na blogu kulinarnym) ale tez zrobiłam pierwsza porcje pierogów z kapusta i z grzybami. Musiałam przynieść do kuchni stolik z salonu bo już miejsca nie miałam gdzie to wszystko układać, wałkować, nadziewać... Farsze zrobiłam wczoraj wieczorem.
Dziś wieczorem zrobię jeszcze pierogi ruskie. Te z poranka są już zblanszowane i zamrożone.
bardzo lubię tak sobie spokojnie pichcić i słuchać świątecznej muzyki... znakomity relaks!!!
Swieta w tym roku w 18 osób więc trzeba sporo naszykować różnych smakołyków.
Także pozdrawiam sobotnio z mojej cieplutkiej kuchni.
Aha i coince dziś kupiliśmy! Kocham ten moment...
piątek, 8 grudnia 2023
Czy jesz wystarczającą ilość kwasów Omega 3?
Dzis kilka słów o zdrowiu bo moja ulubiona trenerka francuska właśnie poświęciła kolejny odcinek swojego podcastu na zimowa dietę. Jeden z poruszonych przez nią punktów dotyczy spożycia Omega 3. Jest ono teraz niezwykle ważne, w sezonie zimowym i tak się chwile zastanowiłam czy mam owych kwasów dość w tym co jem/jemy?
Wyglada na to, ze tak.
Jak wiadomo są 3 rodzaje tych kwasów AAL, AEP i ADH. Należy codziennie spożywać około 1,3 g z AAL i 1,3 g z dwóch pozostałych.
Te pierwsze są roślinne i by mieć ich dzienna dawkę wystarczy zjeść:
-1/2 lyzeki oleju lnianego czy orzechowego
- albo 2 łyżeczki nasion chia czy ziaren lnu albo
- garsc orzechów włoskich czyli jakieś 30 g.
Tutaj bez problemu bo są to produkty, które zjadam codziennie.
Gorzej z druga częścią bo ryb codziennie nie jem... ale jem 3 razy w tygodniu...
- 50 g makreli
- 65 g lososia
- 80 g śledzi
- czy 130 g sardynek z oliwy w konserwie
Dobra wiadomość Omegą 3 są tez w jajkach, oczywiście tych z wybiegu czy eko... do 35% zapotrzebowania dziennego w 1 jajku... ale tylko to z płynnym żółtkiem tak dobrze się wchłania... Jajko w innej postaci czy smażone to niestety tylko 15% omega 3...
Jednym słowem trzeba się wysilać by się dobrze odżywiać i zdecydowanie to kosztuje. Nie tylko w sensie finansowym ale tez wysiłkowym... Czy warto?
Mysle, ze tak.
Dobrego zdrowia!
sobota, 2 grudnia 2023
Pierniczki 2023
Subskrybuj:
Posty (Atom)