sobota, 5 lipca 2025

Sernik na zimno. malinami i borówkami


Uwielbiam serniki w każdej postaci, formie i z różnymi dodatkami. Wczoraj zrobiłam ten na powrót Antka do domu. Ale wczoraj gdy go robiłam dostałam telefon, ze dziś na kolacji będzie u nas Didier i Jeanne, nasi przyjaciele z Bordeaux! I bardzo, bardzo się cieszę. Także deser jest duży starczy na dzisiejszy wieczór tez. 
Jak sernik to twaróg ale ja dodałam tez mascarpone. 
I ponieważ nie używam galaretek z torebki z chemia, to zrobiłam swoją z mrożonych malin. Dlaczego z mrożonych? 
Otoz we Francji ceny owoców czerwonych są dość zabójcze. na przykład za kilogram świeżych malin zapłaciłam wczoraj 16,8 euro czyli ponad 70 złotych. Dlatego do galaretki użyłam mrożonych a do ciasta świeżych. 
Przepis na letni przysmak: 


Tortownica 24 cm średnicy ( tylko obręcz)
8-12 porcji

Biszkopty - według uznania do wyłożenia dna, bezpośrednio na talerzu, na którym podajemy ciasto.
250 g twarogu
250 g mascarpone
150 ml kremówki
sok i skorka starta z cytryny
3 lyzki cukru pudru
3 lyzki mleka do roztopienia żelatyny
4,5 plata żelatyny czyli 5 gram

Kremówkę ubijamy. Twarogi ucieramy z cukrem, dodajemy cytrynę. Uprzednio namoczone płatki żelatyny w zimnej wodzie roztapiamy w gorącym leku i łączymy z masa serowo-śmietanowa. 
Ciastka posypujemy borówkami. Wylewamy na to masę serowa. Układamy świeże maliny i odstawiamy na godzinę do lodówki.  

Galaretka
250 g mrożonych malin
50 ml wody
3 lyzki cukru
1,5 listka żelatyny

Cukier, maliny i wodę gotujemy aż się owoce rozdrabnia - 5-10 minut. Przecieramy przez sito. W łyżce tego musu roztapiamy namoczona uprzednio w zimnej wodzie żelatynę. Łączymy całość i wstawiamy do lodówki by lekko stężała. 
Następnie polewamy nasz sernik i chodzimy całość 3-4 godziny. 

Żelatynę możecie zastąpić agar agar ale wtedy rozpuszczacie agar na zimno. 



czwartek, 3 lipca 2025

Plamiak pieczony w papierze z cukinia, pomidorami i bazylia


Taki dzisiejszy obie letni. Bardzo delikatna, biała ryba i delikatne, letnie warzywa upieczone w kwadrans w piekarniku. Wiecznie w papierze czyli po francusku "en papillote" pozwala na uzyskanie bardzo delikatnego mięsa, dobrze nasączonego aromatami oliwy, ziół i warzyw.  Do tego ryż Basmat, na przystawkę melon i jest pysznie!


2 porcje

400 g plamiaka
1 cukinia
1 pomidor
3-4 galazki bazyli
oliwa z oliwek
sok z polowy cytryny
sol, pieprz

Cukinie tniemy wzdluz nożem do obierania warzyw albo na mandolinie by uzyskać cienkie paski. Blanszujemy je 2 minuty w osolonym wrzątku. Pomidora kroimy w kostkę usuwając nasiona - sam miąższ zachowujemy. 
Na kawałkach papieru do pieczenia - dość dużych by można było wszystko szczelnie zamknąć, kładziemy cukinie i pomidora oraz trochę Bazyli. Doprawiamy. Na tym umieszczamy rybę i doprawiamy plus polewamy cytryna i oliwa. Zawijamy szczelnie i pieczemy 15 minut w 210°C. 



wtorek, 1 lipca 2025

Tarta prowansalska z pieczona papryka

Jest typowo letnia i podaje się ja letnia, gdy o temperaturę chodzi. Pyszna, kolorowa i soczysta. Dziś miałam ciasto francuskiego więc je użyłam. Zwracajcie uwagę na ciasto jakiego używacie. Jeśli francuskie to TYLKO na maśle nie na oleju palmowym, który jest rakotwórczy. Podobnie z ciastem kruchym, które tutaj tez bardzo dobrze pasuje. 
To ciasto jest upieczone samo czyli à blanc, obciążone - u mnie fasola - by się nie wybrzuszał podczas pieczenia. 
Następnie smaruje całość 2-3 łyżkami TAPENADY czyli kremem z czarnych oliwek ( na zdjęciu niżej) zmiksowanych z... tym razem dwoma namoczonymi suszonymi figami. Ten smaczek lekko słodkawy w połączeniu ze słonymi oliwkami jest niezwykły. 

Na to idzie puszka tuńczyka czyli 150 g tuńczyka po odsączeniu z oliwy bądź wody. Ja rozdrabniam rybę widelcem i polewam 2-3 łyżkami oliwy z listkami bazyli. 

A na wierzch? 
Na wierzch idą pieczone papryki. U mnie 3, w trzech kolorach po prostu upieczone w 210°C w 15 minut, ostudzone, obrane ze skorki i pokrojone na paski. 
Polewam całość oliwa z sokiem z cytryny, octem balsamicznym, posypuje ziołami i zajadamy. 
Najpierw pieke papryki, potem ciasto a potem łącze całość... Tarta nie jest gorąca a taka w temperaturze pokojowej i taka ma właśnie być. 

Podaje z sałata z czosnkiem i z winegretem. 










poniedziałek, 30 czerwca 2025

Medaliony wieprzowe w sosie grejpfrutowym, młoda marchewka i groszek.


Letni i nie za ciężki obiad, gotowy w niecała godzinę. Na przystawkę jak zwykle w tym sezonie melon, ale z nim żadnej pracy nie trzeba wykonywać!
A to mięsko mięciutkie i aromatyczne wyszło, sos lekko kwaskowaty dopełnił całości. Letnie warzywa tylko lekko podduszone, takie al dente. 





4 porcje

600 g polędwicy wieprzowej
8 mlodych marchewek
400 g zielonego wyluskanego groszku czyli 1,2 kg tego w straczkach
2 duże cebule dymki
sok z czerwonego grejpfruta
125 ml bulionu z warzyw
oliwa. zol wiek
20 g masla
sol, pieprz i Colombo badz curry
1 łyżeczka skrobi kukurydzianej bądź ziemniaczanej do zagęszczenia sosu. 

Polędwice kroimy na 2 cm plastry. Doprawiamy sola, pieprzem i Colombo i odstawiamy polewając łyżka oliwy z oliwek. 

Obieramy marchewki, wylusukjemy groszek, obieramy cebule. Cebule kroimy na piórka, marchewki według uznania. Na maśle podsmażamy cebule z marchewkami na dużej patelni. Po 5 minutach podlewamy polowa bulionu, przykrywamy i dusimy około 15 minut. 

W tym czasie gotujemy 5 minut w osolonym wrzątku nasz groszek. Po odcedzeniu przelewamy lodowata woda by utrwalić kolor. 
Mieso podsmazamy po 5 minut z każdej strony na odrobinie oliwy. Gdy jest gotowe przekładamy je na talerz i pokrywamy folia aluminiowa by dobrze utrwalić w środku soki. 

Na goraca patelnie po smażeniu miesac wlewamy sok z naszego grejpfruta oraz pozostała polowe bulionu. Na ostrym ogniu odparowujemy i dodajemy łyżeczkę skrobi z odrobina wody by zagęścić ( do konsystencji płynnego kisielu) sos. 

Podajemy warzywa, mięso i sos. 





niedziela, 29 czerwca 2025

POMIDOR

Dzisiejsza kolacja... Upał w Rennes pomimo chłodu i deszczyku 65 km od Rennes czyli w Saint Briac sur mer, gdzie dziś byliśmy... Kolacja mogła więc tutaj być tylko na zimno!




Żaden wielki przepis po prostu inspiracja... chwili, wieczoru.
Wzielam 2 duże pomidory. 
W jednej miseczce:
- ricotta 150 g z cytryna i z oliwa oraz z koperkiem
W drugiej miseczce:
- anchois z oliwy 100 g, pokrojone czarne oliwki, cytryna  i pieprz. 
Pomidor pokrojony jak tort i przelozony po prostu. całość polana oliwa. 

I???????
Dawno czegoś tak pysznego nie jedliśmy! 



Spaghetti z makrela: Inspiracja z Sycylii


Jednym z typowych dań na Sycylii jest spaghetti z sardynkami i z włoskim koprem. Odtwarzalam je już po naszej podróży w lutym na Sycylię,  w domu, nie raz. 
Wczoraj postanowiłam zrobić na kolacje podobne danie tyle, ze z makrela. I wyszło CUDOWNE! 
Pieczona makrela z ziołami, podduszone pomidorki z zielonymi częściami fenkulu. Pyszności! 

2 porcje

2 swieze makrele
200 g spaghetti
250 g pomidorków
2 Zabki czosnku
sok z cytryny
oliwa, sól i pieprz
świeże: szałwia, tymianek, pietruszka i bazylia

Marynata - 1 godzinę
Włożyć zioła do makreli, polać sokiem z cytryny i oliwa. Marynować w lodowce godzinę. Następnie upiec 8-10 minut w 180°C w piekarniku. Nie dłużej bo mięso makreli ma pozostać soczyste! 

Na oliwie podsmażyć roztarte dwa zabki czosnku, dodać pomidorki, resztę ziół i zielone części kopru włoskiego. Dusić całość chwile i doprawić. Podawać ze spaghetti. 





sobota, 28 czerwca 2025

Zapiekanka z czereśniami czyli rustykalnie Clafoutis. Kuchnia francuska.


Po tradycyjnych i co sobotnich już naleśnikach z maki gryczanej, które kupuje na rynku i nadziewam w domu według uznania, czas na letni deser. Czereśnie i masa mleczno-jajeczno-migadlowa choć doprawiona trochę nalewka czereśniowa czyli Kirschem. Zapieczone wszystko razem. Czereśnie oczywiście z pestkami by ten migdałowy aromat był jak najbardziej wyczuwalny. 


8 porcji w naczyniach porcelanowych do tarteletek ale może tez być w dużej formie kamionkowej prostokątnej czy nawet w dobrej tortownicy. 

Moje foremki maja pojemnosc 150 ml. 
Do każdej, wysmarowanej masłem,  daje po 6 czereśni. 

250 ml mleka
80 g stopionego masła
Razem podgrzać.

W misce wymieszać:
40 g maki
40 g zmielonych migdałów
4 jajka
120 g cukru
2-3 lyzki kirsch ( opcjonalnie)

Do suchych składników wlać mleko z masłem. Zalać czereśnie i zapiec około 25 minut najpierw w 210°C a jak zaczną rosnąć to zmniejszyć temperaturę do 170°C. Można jeść cieple bądź zimne. 


w piekarniku...