Maz mi sie zachwycal, ze taki smaczny... przygotowanie 30 minut...
na 2 porcje
2 filety z kurczaka
4 male cytryny confit czyli z zalewy solnej badz z zalewy z oliwy
zielone oliwki bez pestek
3 lyzki oliwy z oliwek
6 lyzek sosu sojowego
pieprz
Na sos towarzyszacy... hm jak to ladnie brzmi
1 opakowanie serka typu Philadelfia...
posiekany peczek listkow kolendry badz troche mrozonych listkow kolendry
2 lyzki oliwy
1 lyzeczka kopiasta wasabi czyli japonskiego chrzanu... ewentualnie mozna zastapic naszym rodzimym
Serek wymieszac z wyzej wymienionymi skladnikami. Postawic w chlodne miejsce.
Filety pokroic w miare rowna kostke, cytryny pokroic na cwiartki, wyjac pestki. Na patyki do szaszlykow nadziewac mieso, oliwki i cytryny na przemian. Uwaga nie solimy! Cytryny confit sa juz bardzo slone, nie mowiac o sosie sojowym.
Na oliwie, na patelni obsmazyc szaszlyki. Gdy sie zezloca dodac sos sojowy, ogien zmniejszyc do minimum i od czasu do czasu polewac wytworzonym sosem szaszlyki - 7 minut okolo. Doprawic pieprzem.
Podawaca gorace... moga byc z ryzem... ja dzis podalam z makaronem japonskim...
Pasujace wino - Sancerre jakis czerwony i wytrawny...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz