Soczysta, pachnąca imbirem i figami.
2 porcje
Przygotowanie 15 minut
Duszenie 25 minut
1 pierś z kaczki około 300 g
2 łyżki miodu, jakiegoś pachnącego, dobrego, ja wzięłam ten
przywieziony z Alp, ciemny, z posmakiem żywicy z górskich choinek…
2 łyżki octu balsamicznego
Kawałeczek świeżego imbiru – 1 cm
Pieprz, sól
Kroimy na ćwiartki figi. Wrzucamy je na patelnię i chwilę
podsmażamy. Dodajemy miód i
starty imbir oraz świeżo zmielony pieprz. Dusimy całość 5 minut.
Pierś z
kaczki od strony tłuszczu nacinamy dość głęboko. Podsmażamy na ostrym ogniu w
suchym garnku, po stronie tłuszczu – 10 minut. Garnek zabezpieczamy bo tłuszcz
będzie pryskał. Po tym czasie, tłuszcz
wytopiony zlewamy i odwracamy pierś na drugą stronę – mięsa i dusimy jeszcze 5
minut. Doprawiamy solą. Wymujemy z garnka, natychmiast wlewamy do niego ocet i
energicznie mieszamy by się soki połączyły. Następnie wlewamy ten sos do fig i całość
chwilę podgrzewamy. Podajemy… mięso kaczki jest idealne gdy jego środek jest
jeszcze różowy, nieco krwisty a boki upieczone. Kroimy na plastry i podajemy.
przyrzadzam podobnie tylko, ze z jablkami i gruszkami (nie dusze ich wczesniej tylko z octem balsamicznym w rodlu po kaczce, w czasie gdy piers odpoczywa) podaje z kawaleczkami sera plesniowego. Maggieb
OdpowiedzUsuńZ pewnością tez jest pyszne... Jak długo dusisz te jabłka i gruszki?
Usuńnie tak dlugo, kilka minut jablka, az troche zmiekna, potem na krotko dodaje gruszki
UsuńDziękuje i polecam.
OdpowiedzUsuń