Przepis pochodzi z wrześniowego numeru « Twojego Stylu »
i jak się okazało jest znakomity, szybki, pożywny i właśnie taki jesienny.
Autorką jest Joanna Pawełczak z restauracji Delikatesy Esencja, w Warszawie.
3 porcje
Około 30 minut
Duży ząbek czosnku
1 spora szalotka
¼ włoskiej kapusty
Masło, oliwa, sól, pieprz
Na 2 łyżkach oliwy zeszkliłam posiekany czosnek i szalotkę. Dodałam
boczek chwilę posmażyłam i posiekaną w paski kapustę. To dusiłam jakiś
kwadrans. Aż kapusta stała się prawie miękka, ale nie za miękka… Na maśle na
drugiej patelni podsmażyłam grzyby. Doprawiłam zawartość obu patelni.
Ugotowałam makaron. Gdy dochodził połączyłam grzyby z kapustą i chwilę
podusiłam razem by się smaki przeszły. Na koniec wrzuciłam gorący makaron i
całość mieszałam chwilę na wolnym ogniu. Posypałam serem i gotowe !
Penne d'automne
La recette vient d'un des plus grands magazines féminins polonais "Twoj styl". Auteur Joanna Pawelczak de restaurant Delikatesy Esencja, de Varsovie.
3 portions
30 minutes
250 g de penne
1 échalote
1 grosse gousse d'ail
1/4 de chou frisé
200 g de champignions de forêt, un mélange
125 g de lardons
100 g de pecorino fraîchement râpé ou de parmezan
beurre, huile, sel, poivre
Faites revenir l'échalote et l'ail ciselés dans 2 càs d'huile d'olive. Puis ajoutez les lardons et le chou coupé en lanières. Cuisez environ 15 min jusqu'a ce que le chou devient tendre mais pas trop. Dans le beurre faites revenir les champignions. Assaisonnez le contenu des deux poêles. Faites cuire les pâtes. peu avant la fin de cuisson assemblez le chou et les champignions pour que les goûts se mélangent. Ajoutez les pâtes chaudes à la fin pour quelques instants. Servez avec le parmezan ou le pecorino bien chaud.
Bardzo by mi smakował :) Lubię taką kombinację smakową. Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńPyszny przepis. Zrobie go bez sera, też będzie bardzo dobry.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Małgosia
Fajne jesienne smaki. Polecam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń