Biszkopt:
4 jajka
125 g cukru pudru
125 g maki
60 g masla
Zoltka ucieramy z cukrem. Dodajemy przesiana make, stopione maslo i na koncu piane z bialek. Pieczemy 10 minut na duzej prostokatnej blaszce wylozonej pergaminem.
Upieczone, gorace ciasto zwijamy wraz z wilgotna kuchenna sciereczka w rulon.
Nasaczmy je nastepnie kilkoma lyzkami bardzo mocnej kawy, esspresso...
Krem:
Ja szczerze wyznam, ze lubie srednio bo to krem maslany, dosc ciezki... gdybym robila te galaz dalabym mascarpone zamiast masla...
ale podaje oryginal:
4 zoltka
200 g cukru pudru
200 g masla
50 g stopionej czekolady gorzkiej
2 lyzeczki kawy neski czy mokka, albo wyciagu z kawy
Wszystkie skladniki utrzec na krem. Posmarowac nim ciasto, 1/3 kremu zostawic na wierzch. Zwinac w rulon. Udekorowac.
Moze ladniej by bylo swiateczne, wigilijne polano ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Ania
Masz racje Wigilijne polano to znacznie ladniejsza nazwa!
OdpowiedzUsuń