Przy ostatniej kontroli u ginekologa, moja lekarka poleciła mi regularne picie tych ziol... szczegolnie teraz, miedzy 40 a 60 rokiem zycia...
Kora drzewa lipowego, szczególnie tego z okolic Roussillon we Francji i z masywu Canigou jest znana od wieków jako cudowny srodek leczniczy. Mi zostala polecona jako napoj kobiet zapobiegający odkładaniu sie tkanki tłuszczowej tzw gynoidalnej w okolicach brzucha, ud i bioder w wieku strategicznym dla kobiet czyli miedzy 40-stka a 60-tka. Dziala wiec przeciw cellulitowi tez.
Jednakze napoj z tej kory pomaga na wiele schorzeń. Przede wszystkim jest szeroko stosowany w chemioterapii, gdyz oczyszcza w sposob naturalny i łagodny nerki oraz wątrobę. We Francji jest szeroko stosowany przy chemioterapiach.
Obniza tez poziom cholesterolu bez lekow jak i zapobiega formowaniu sie kamieni zolciowych.
Zaczynamy od konsumpcji 0,5 litra i dochodzimy do 1 litra dziennie, robiąc regularne kuracje tygodniowe w ciagu calej zimy.
na 0,5 litra
2 lyzki ekologicznej kory lipowej wrzucamy doz innej wody, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na wolnym ogniu 15 minut. Nastepnie przykrywamy garnek i zaparzamy jeszcze 10 minut, bez zrodla ciepla.
Napoj dokladnie przecedzamy i pijemy w malych ilościach w ciagu dnia, zimny badz gorący.
Uwaga nie slodzimy! Przechowujemy maksymalnie 24h w termosie badz na zimno.
We Francji paczka tej kory, ekologiczna, wystarczającą na 7-10 dni to koszt 3 euros.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz