Witaj wiosno choc chmurzyska u mnie... mam ochote na wiosne na stole i te wiosne przyrzadzam i gotuje... i pieke i smakuje... dzis wiec pierwsza porcja wiosny, jutro nastepne...
4 porcje
Ryba - dorsz, cabillaud po francusku... dosc gruba by sie nie rozpadla podczas gotowania... okolo 700 g
Peczek zielonych szparagow - 500 g
2 mlode marchewki
maslo - 70 g
biale wytrawne wino kuchenne - pol szklanki
kostka wywaru do ryb Knorr
sol
liscie salat - jakie lubicie
Szparagi oplukujemy, odcinamy zdrewniale koncowki z dolu i czubki z gory. Kroimi szparagi wzdluz na 2-4 czesci.
Marchewki obieramy i ekonomem tniemy na wstazki - tagliatelle
Na patelni duzej roztapiamy 30 g masla i smazymy na tym szparagi te pociete wzdluz. Na dosc wolnym ogniu, solac i okolo 20 minut.
Marchew i koncowki szparagow obgotowujemy 1 minute w osolonym wrzatku i odcedzamy.
Kostke wyaru rybnego wkladamy do 1 l zimnej wody, doprawiamy sola i zagotowujemy, gdy sie to gotuje wkladamy rybe i gotujemy na wolnym ogniu - 7 minut.
Na talerzach ukladamy marchew, szparagi, na tym rybe. Patelnie po szparagach odstawimy natychmiast na gaz, wlewamy biale wino i odparowujemy chwile na duzym ogniu, dodajemy reszte masla w malych kawalkach tym sposobem zageszczamy sos... Polewamy calosc... i podajemy...
Pycha!!! robie to danie od 5 czy 6 lat, kilka razy wiosna, wszyscy je uwielbiamy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz