Drobna przystawka z dzisiejszego obiadu... deser juz przedstawialam i hm... wszytsko pyszne wyszlo wiec polecam.
Plastry baklazana
sol, pieprz
twarozek kozi
kilka pomidorow confit z zalewy oliwnej
galazki swiezego rozmarynu
ewentualnie smietana
oliwa z oliwek
Cienkie i dlugie plastry z baklazana podsmazamy na oliwie uprzednio je solac. Wykladamy na papier kuchenny. Twarozek mieszamy z posiekanym rozmarynem, pomidorami i gdy jest zbyt suchy ze smietana, do uzyskania kremowej konsystencji. Doprawiamy. Na kazdym plastrze wykladamy lyzeczke sera. Zwijamy. Obtaczamy kazda porcje w "bulce tartej" zrobione z orzeszkow pini, posiekanych, zgrilowanych. Podajemy z salata, pomidorkami, swiezym pieczywem. Z dobrym kieliszkiem wina... uhm... mniam!
ślicznie podany i do tego lubię wszystkie składniki dania, super ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie,
Szana,
www.gastronomygo.blogspot.com