Eh… co to
był za smak ! Przepis dostałam od mojej mamy bo ona się w tym cieście
wyspecjalizowała, ale go trochę ulepszyłam – syropem do nasączania i dziwiłam
się prostocie wykonania! Bo ta rolada, we Francji zwana Bûche de Noël czyli
Polanem Bożonarodzeniowym nie może się nie udać. Wychodzie perfekcyjnie sama!
Zapraszam !
Ciasto:
8 żółtek
4 białka
Żółtka ucieramy
z połową cukru i dalej stopniowo dodajemy przesiane mąki i kakao. Białka
ubijamy z pozostałym cukrem. Łączymy całość i pieczemy dosłownie 10 minut w
nagrzanym do 180°C
piekarniku, na pergaminie i na dużej blasze – rozmiar piekarnika u mnie czyli 50-40 cm . Ciasto ma być grube na
około 1 cm ,
nie więcej i tylko lekko upieczone… gdy dotykamy palcem i wierzch jest suchy
wyjmujemy.
Natychmiast
po wyjęciu przykrywamy ciasto arkuszem papieru do pieczenia i wilgotną kuchenną
ściereczką. Niech stygnie. Ja przyznam, że od razu je zwinęłam z tym papierem i
z tą ściereczką w środku. Moja mama zwija, gdy już wystygnie.
Krem:
200 ml
kremówki – ubić i połączyć z Nutellą
Syrop do
nasączenia
50 ml wody
2 łyżki
alkoholu – u mnie był to nalewka wiśniowa, może być rum, whisky itd…
Ostudzone
ciasto nasączyć syropem. Wyłożyć krem – zostawić trochę do dekoracji – zwinąć ciasto
i schłodzić w foli spożywczej w lodówce. Udekorować po kilku godzinach, według
uznania.
Wygląda idealnie :)
OdpowiedzUsuńWychodzi taka piekna bez specjalnych staran... A ze Moja mama tym przepis em sie juz z kolezankami dzielila to i wszystkie sobie chwala. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń