Nasz niedzielny obiadek właśnie skonsumowany. Talerze wylizane do czysta taki pyszny był! Na przystawkę była sałata trévisse z winegretem, na danie główne ten oto kurczak i domowy makaron a na deser wczorajszy banana bread.
To danie zachywyci miłośników grzybów.
6 porcji
Przygotowanie 35 minut
6 piersi z kurczaka
400 g kurek albo innych grzybów leśnych
400 g pieczarek
2 szalotki
maslo solone
2 lyzki porto
100 ml bulionu z warzyw albo z kury
3 lyzki dobrej gęstej śmietany
1 lyzka maki
sol, pieprz i gałka muszkatołowa
oliwa
Na spaetzle
300 g maki
3 jajka
sol i odrobina wody
Ciasto jak na lane kluski. Gotowane 3 minuty we wrzątku mieszanym widelcem.
Piersi kurczaka kroimy w kostkę i obsmażamy na oliwie do zezlocenia. Posypujemy łyżka maki, podlewamy bulionem i dodajemy śmietanę plus przyprawy.
Szalotki posiekane obsmażamy na solonym maśle. Dodajemy umyte grzyby i dusimy całość do odparowania wody. Polewamy porto, odparowujemy, doprawiamy i odstawiamy.
Grzyby łączymy z mięsem w dużym garnku. Dusimy chwile całość i podajemy ze spaetzlami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz