Deser z Anglii rodem coraz czesciej jest wypierany przez popularny za oceanem czyli w USA i w Kanadzie cobbler. Ja jednak wciaz lubie crumble, te delikatna kompozycje miekkich, lekko kwasnych owocow, chrupiacego i cieplego ciasta z zimna kulka lodow czy lyzka bitej smietany. To najprostszy deser jak znam, zawsze sie udaje i szybko przyrzadza.
Na 6 osobCiasto:
150 g zimnego masla
180 g maki
100 g mielonych migdalow
120 g cukru
3 szczypty cynamonu
Z tych skladnikow robimy szybko ciasto, krojac uprzednio maslo na malutkie kawaleczki... az powstanie taki gruby piasek. Wstawiamy je do lodowki.
Owoce:
800 g sliwek
400 g malin
40 g cukru
Sliwki wypestkowujemy i kroimy na male kawalki. Mieszamy z malinami i z cukrem. Owoce wykladamy do nasmarowanej maslem formy. Pokrywamy sypkim ciastem. Pieczemy 30 minut w 210°C.
Podajemy lekko cieple z lodami waniliowymi, z bita lekko smietana albo nawet z lyzka gestej smietany...
smakowitego popoludnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz