Czyli nasz dzisiejszy, sobotni obiad. Świeżutka dorada z polowu, nie z hodowli, oprawiona przez sprzedawce ryb na rynku. Do niej sos na bazie chorizo, bardzo pikantny. Calosc podana z brokulem.
3 porcje
Przygotowanie 30 minut
3 porcje dorady wraz ze skora.
10 cm chorizo
cebula
4 lyzki bialego wina
100ml wywaru z ryb - zrobiłam z kostki
2-3 lyzki dobrej śmietany
sol, pieprz
oliwa i brokuły do podania
Posiekana cebule dusimy w garnuszku bez niczego, sama cebule, przez okolo 5 minut. Po tym czasie dodajemy pokrojone w drobna kostki chorizo, bez skory i dusimy dalej 5 minut. Po tym czasie podlewamy calosc białym winem i odparowujemy. Gdy wyparuje wlewamy bulion rybny i dusimy 10 minut. Miksujemy dodając śmietanę na gesty sos.
Rybe doprawiamy, smażymy od strony skory na oliwie z oliwek przez 3-4 minuty.
Podajemy z sosem i naszymi warzywami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz