Jak pisalam wczoraj... zebraliśmy troche lokalnych produktow na farmie Jardins d'Orgères. I tymi produktami dzisiaj sie zachwycaliśmy pod chmurzastym i chłodnym bretońskim niebem. Trzeba przyznac, ze brakuje nam, mi słońca z Bordeaux i to bardzooo... trzeba bedzie sie przyzwyczajac do chłodu i do odcieni szarości.
Tymczasem lokalny kwartalnik "Bretonczycy w kuchni" czyli "Bretons en cuisine" proponuje znakomite przepisy, na bazie lokalnych produktow i zaczerpnęłam z niego dzisiejsze sobotnio- obiednie inspiracje.
Przepis z ryba w roli głównej choc nie sa to przepisowe rouget barbet czyli barwena czerwona a okon morski kosztował troche pracy bo to nie tylko ryba ale tez aïoli z cukinia, mlody groszek i sos na bazie jogurtu.
3 porcje
Przygotowanie 20 minut
Gotowanie i smażenie 15 minut
3 porcje ryby: barwena czerwona, opon morski, morszczuk, dorsz...
3 male cukinie
2 Zabki czosnku
Garsc zielonego groszku
2-3 pomidory suszone z zalewy oliwnej
oliwa z oliwek
sol i pieprz
na sos
jogurt naturalny
sok z polowy cytryny
lyzeczka Colombo albo innej przyprawy do ryb, moze byc curry
sol, pieprz
Cukinie kroimy w plastry, czosnek siekamy i doprawiając smażymy 2-3 minuty na oliwie. Następnie calosc miksujemy na dosc ziarnista mase aïoli. Odstawiamy.
Groszek obgotowujemy w solonym wrzątku, hartujemy i odstawiamy.
Pomidory kroimy w kosteczkę.
Jogurt mieszamy z cytryna, sola pieprzem i Colombo.
Rybe doprawiamy i smażymy badz pieczemy na samym koncu.
Podajemy calosc...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz