niedziela, 19 kwietnia 2020

Lasagne: pieczarki, szpinak, beszamel i mozarella di buffala.


Taki obiadek, nietypowy troche jak na niedziele bo bezmięsny. Ale domownikom sie spodobał. 

Swieze platy lasagne, przełożone mieszka świeżego szpinaku z dymkami i z czosnkiem oraz pieczarkami. Spoiwem byl sos beszamel a na wierzchu mozarella di buffala zezlocona. Hm... mniam...




4 porcje
250 g świeżych płatów lasagne
500 g swiezego, mlodego szpinaku
2 cebule dymki
zabek czosnku
400 g pieczarek
125 g mozzarelli
oliwa, sol, pieprz

Lyzka masla
2 lyzki maki
okolo 0,5 litra mleka
sol, pieprz i 50 g startego parmezanu. 
Na masle podsmazamy make na jasna zasmażkę i rozrabiamy calosc stopniowo mlekiem az powstanie dosc gesty sos. Doprawiamy go sola, pieprzem i startym parmezanem. 


Na dużej patelni podsmazamy posiekany czosnek, dymki. Dodajemy pokrojone w plastry pieczarki. Chwile smazymy jakies 4-5 minut. Po tym czasie dodajemy szpinak i doprawiamy calosc sola i pieprzem i dusimy z 5 kolejnych minut. 

A dalej to... odrobina beszamelu na dno naczynia do zapiekania, pierwsze platy ciasta, na nich nasz farsz warzywny, lyzka beszamelu, kolejne platy ciasta, kolejne porcja farszu. Na wierzchu wylewamy pozostały beszamel i ukladamy plastry mozzarelli. 

Pieczemy 30 minut pod folia aluminiowa w 180°C następnie folie zdejmujemy i dopiekamy 5 minut w 220°C. 

Podajemy gorace! 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz