Taki smaczny, goracy i juz calkiem zimowy deser bo musze przyznac, ze bardzo zimno ostatnio mamy.
Znakomity alzacki/francuski cukiernik i jego opasle rozowe tomisko przepisow... Pâtisserie
6 porcji
20 minut przygotowanie
5 minut zapiekanie
3 jablka
100 g kandyzowanej skorki pomaranczowej
0,5 l litra mleka najlepiej pelnotlustego
2 jajka
40 g maki kukurydzianej albo ziemniaczanej
1 lyzeczka maki pszennej
u mistrza jest jeszcze 120 g cukru! To stanowczo za duzo!!! zmniejszyc te ilosc do 80 g... ja zrobilam wedlug oryginalu i wyszlo mocno za slodkie ( w skorce pomaranczowej jest juz cukier sic!)
2 lyzki likieru pomaranczowego
pol laski wanilii
30 g masla
Jablka obieramy, kroimy na osemki. Podsmazamy je na masle wraz ze skorka pomaranczowa pokrojona na kawaleczki - 5 -10 minut ( zalezy od gatunku jablek)
Nastepnie, gdy jablka sa lekko podsmazone polewamy je likierem i podpalamy likier zapalka - flambez! Czekamy chwile az ogien sam zgasnie.
Zagotowujemy mleko z wanilia i z cukrem. W misce ubijamy jajka, maki. Wlewamy na nie wrzace mleko. Po cym wszystko przelewamy do granka po mleku i chwile gotujemy - 1-2 minuty ciagle mieszajac. Powstanie gesty budyn.
Na dno naczyn do zapiekania wykladamy jablka ze skorka pomaranczowa, pokrywamy je budyniem. Zapiekamy 5 minut w piekarniku pozycja grila - tylko u gory. Podajemy cieple!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz