Jest taki region w Burgundii, rozciagajacy sie na dlugosc okolo 30 kilometrow i o szerokosci okolo 10 kilometrow, dobiegajacy do miasta Autun, z ktorego pochodza wina typu Hautes côtes de Beaune.
To Burgundy, istnieja i biale i czerwone, ktorych okres przechowywania jest dosc krotki od 3 do 5 lat, i ktorych cena jest przyzwoita. Sa to wiec wina mlode, pelne aromatow owocowych jeszcze. Ich kolor tez jest w przypadku win czerwonych jasniejszy, bardziej przezroczysty niz win z Bordeaux. Garbniki choc oczywiscie obecne tylko przyjemnie draznia podniebienie nie powodujac tego charakterystycznego w przypadku win wiekowych odretwienia cierpkoscia i zlozonoscia smakow.
Wina czerwone wyrabia sie ze szczepu Pinot Noir, biale z Chardonnay.
Podaje sie Hautes côtes de Beaune, czerwone i wytrawne oczywiscie z pieczonym miesem, miesem w sosie z drobnymi warzywami czy pieczonym lososiem. U nas dzis na stole obiadowym ( jutro zreszta tez) wolowina duszona w marchwi, rutabadze, selerze, pieczarkach i pomidorach czyli po fracnusku "Daube". Pyszne i piekna kompozycja z tym burgundem.
Pol butelki 7 euro.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz