Taka dość nietypowa tarta, na którą znalazłam przepis w
ostatnim numerze « Cuisine et vins de France ». Warta wypróbowania ze
względu na ciekawe i oryginalne połączenie składników. I na smak… wyjątkowy i
delikatny.
Wędzony
plamiak to u nas bardzo popularna i niedroga ryba. Nie wiem jak jest w Polsce
czy w innych krajach więc nie mogę się wypowiedzieć.
Tarta przed pieczeniem
4 duże porcje
Przygotowanie 20 minut
Pieczenie 45 minut
Romanesco około 500 g – teraz jest pełnia sezonu na to kapustno-brokułowe warzywo
Szalotka
3 jajka
Pół pęczka koperku
Sól, pieprz
Romanesco gotujemy w osolonym wrzątku około 15 minut. Rybę kroimy na paski I mniejsze kawałeczki
Śmietanę ubijamy lekko z jajkami, doprawiamy – uwaga nie za dużo soli bo ryba jest już bardzo słona!
Kroimy szalotkę na plastry.
Na cieście układamy plastry szalotki, różyczki romanesco i kawałki ryby. Wlewamy ostrożnie do tarty śmietanę z przyprawami. Pieczemy w 180°C . Podajemy z sałatą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz