środa, 21 października 2015

Tarta z wędzonym plamiakiem i z romanesco : JESIEN

Tarta z plamiakiem





Taka dość nietypowa tarta, na którą znalazłam przepis w ostatnim numerze « Cuisine et vins de France ». Warta wypróbowania ze względu na ciekawe i oryginalne połączenie składników. I na smak… wyjątkowy i delikatny.


Wędzony plamiak to u nas bardzo popularna i niedroga ryba. Nie wiem jak jest w Polsce czy w innych krajach więc nie mogę się wypowiedzieć.  






Tarta przed pieczeniem

4 duże porcje


Przygotowanie 20 minut


Pieczenie 45 minut


 


300 g kruchego ciasta na tartę


250 g wędzonego plamiaka


Romanesco około 500 g – teraz jest pełnia sezonu na to kapustno-brokułowe warzywo


Szalotka


200 g gęstej śmietany


3 jajka


Pół pęczka koperku


Sól, pieprz


 


Romanesco gotujemy w osolonym wrzątku około 15 minut. Rybę kroimy na paski I mniejsze kawałeczki


Śmietanę ubijamy lekko z jajkami, doprawiamy – uwaga nie za dużo soli bo ryba jest już bardzo słona!


Kroimy szalotkę na plastry.


 


Na cieście układamy plastry szalotki, różyczki romanesco i kawałki ryby. Wlewamy ostrożnie do tarty śmietanę z przyprawami. Pieczemy w 180°C. Podajemy z sałatą.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz