czwartek, 22 października 2015

Granola czyli w końcu zdrowe musli na śniadania.

Granola




 


Był taki czas, jeszcze jak mieszkałam w Polsce, że wybór płatków śniadaniowych ograniczał się do kukurydzianych Corn Flakes w czerwonych torebkach. Po powrocie z Francji, z mojego feralnego roku Fille-au-pair zaczęłam robić w poznańskim domu musli do śniadania.


Były to mieszanki zbóż, otrąb i suchych owoców. I tyle.


Gdy przeprowadziłam się na stałe do Francji co zakupy stwierdzałam, że wybór płatków śniadaniowych zajmuje dwa równoległe regały obejmujące pół-długości sklepu czyli jakieś od 25 do nawet 50 metrów. I tak przez lata moi panowie wcinali kupne płatki typu Choco Pops, czy inne Chocapic.


 


Im jednak częściej czytałam etykietkę na tych ogoromnych paczkach tym coraz częściej wątpiłam… Bo jest w nich:


 


-          bardzo dużo tłuszczów szczególnie nasyconych i niechlubnie sławny Olej Palmowy


-          jest w nich bardzo dużo cukrów prostych… w tym syrop glukozowy, maltoza-dextrosa i inne wynalazki


-          często nie ma w nich zbóż pełnoziarnistych tylko nadmuchane białe ryże i dobrze oczyszczone ze składników odżywczych zboża


           


Tak więc postanowiłam robić swoje musli… tyle, że już nieco inaczej, lepiej, smaczniej… bo w wersji chrupiącej Granoli.


 


Dziś przedstawiam jedną z moich ulubionych wersji, ale pokażę też inne w tym ulubioną Antka z czekoladą.


 


 


Granola z suszonymi daktylami, figami i żurawiną


 


Przygotowanie 25 minut


Pieczenie 30 minut


 


250 g płatków owsianych


125 g otrąb owsianych


50 g sezamu


50 g pestek dyni


50 g migdałów


50 g orzechó włoskich


 


4 łyżki syropu klonowego (można użyć też miodu)


2 łyżki oliwy z oliwek


2 łyżki oliwy tłoczonej na zimno z rzepaku


 


Te składniki mieszamy razem w misce… Migdały i orzechy wrzuciłam do woreczka i lekko rozbiłam młotkiem do mięsa.


Mieszankę wykładamy na dużą blachę pokrytą papierem do pieczenia i pieczemy w 160°C przez 30 minut. Co 10 minut mieszamy by się równomiernie rumieniła.


 


Po upieczeniu dodajemy do granoli: Po 10 daktyli Iifig pokrojonych w drobną kostkę oraz garść żurawiny.


Przechowujemy do miesiąca w słoju.





2 komentarze: