Ciasto Trzech Kroli to znana na calym swiecie ciastkarska tradycja. Przygotowalam je i ja wedlug francuskiej wersji z kremem zwanym frangipane. Na zdjeciu:
przygotowana masa migdalowa ma konsystencje gestej smietany i pachnie migdalami i naturalna wanilia.
Masa migdalowa rozsmarowana na ciescie. Pozostawiamy okolo 2 cm wolnego brzegu. Brzeg smarujemy woda by moc dobrze dokleic drugi placek. W masie ukrywamy fève czyli figurke porcelanowa.
Gotowe ciasto, posmarowane zoltkiem i nakrojone na powierzchni. Posrodku robimy dziurke okolo 5 mm by uchodzila podczas pieczenia para.
Teraz kilka slow o tym jak je zrobic:
500 g ciasta francuskiego zamowionego w piekarni badz kupionego ale dobrej jakosc, robionego na masle. Ewentualnie mozna zrobic je w domu, Moge podac jak.
Na krem frangipane:
100 g mielonych migdalow
100 g miekkiego masla
100 g cukru
2 jajka
Pol laski wanili
Wszystkie skladniki utrzec na mase. Dodac czarne ziarenka wanili.
A oto kilka slow o tej tradycji, ktora byla tez znana w Polsce a zniesiona przez Wladyslawa Gomulke. Czasy komunizmu zubozyly nas kulinarnie dosc znaczaco.
"W Święto Trzech Króli, przypadające 6 stycznia, warto powrócić do staropolskiego zwyczaju, związanego z obchodami święta. Jest nim wypiekanie placka Trzech Króli, niezwykle popularne w Europie i w Ameryce. Według źródła
w dawnej Polsce, w dniu Trzech Króli kończącym okres bożonarodzeniowy, a zaczynającym zapusty czyli czas karnawału, w zamożnych domach szlacheckich i mieszczańskich, zasiadano do uroczystego obiadu. Znajdował się w nim migdał, a jego znalazca otrzymywał tytuł Migdałowego Króla.
Ciasto miało formę placka lub rogali, ale wówczas tylko w jednym z nich umieszczano migdał. Monarcha był najważniejszą osobą przez popołudnie i wieczór. Miał on jednak obowiązek zaproszenie uczestników świątecznej biesiady na zabawę karnawałową w swoim domu. Natomiast panny na wydaniu, odnajdując w cieście migdał, traktowały to, jako zapowiedź szybkiego zamążpójścia.
Zwyczaj wypiekania specjalnego placka na Trzech Króli trafił do nas prawdopodobnie z Francji, dzięki Marii Gonzaga de Nevers, będącej żoną króla Władysława IV, a potem króla Jana II Kazimierza. Placek Trzech Króli stanowi od wieków świąteczny wypiek w Belgii, Hiszpanii, Francji, Meksyku, Niemczech czy w Szwajcarii. W Hiszpanii jest to roscón de Reyes, którego receptura pochodzi z przełomu wieków XIV i XV, we Francji i Szwajcarii - galette des Rois, znane od XVI stulecia, a w Stanach Zjednoczonych - king' s cake. Ciasto galette des Rois ma odmiany briochée i frangipane. W Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i hiszpańsko języcznych krajach południowoamerykańskich na Trzech Króli wypieka się placek rosca de Reyes. Ma on formę wieńca ozdobionego kandyzowanymi owocami, symbolizującymi drogie kamienie, co przypomina królewską koronę. Przed wypieczeniem w cieście roscón de reyes umieszcza się la feve, ale nie tylko w postaci migdała, ale też srebrne i złote monety.
Od 1874 roku w Niemczech zaczęto zastępować migdały figurkami z porcelany saksońskiej. Zgodnie z wielowiekowym obyczajem, ciasto Trzech Króli dzieli się na tyle porcji, ile osób zasiada przy stole i dodatkowo na część przeznaczoną dla nieznajomego biedaka, zwaną też dla Boga. Ten kto znajdzie w swoim kawałku la feve zostaje Królem albo Królową Migdałową i otrzymuje złocistą koronę. Migdałowy Król może wybrać swoją królową lub króla, musi ufundować szampana, wypitego za zdrowie królewskiej pary". - za blogiem Ogrody Babilonu.
Ciasto jemy lekko cieple! Smacznego!
ale to ładne!
OdpowiedzUsuńi smaczne! polecam Asiejko!
OdpowiedzUsuńFantastyczne wyszło Ci o ciasto! Na pewno skorzystam z przepisu:).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco i noworocznie!
Wyszlo perfekcyjne! Jeszcze nigdy nie robilam, kolekcjonuje za to porcelanowe fanty.
OdpowiedzUsuńEwelajna dziekuje. I napisz koniecznie jak smakowalo.
OdpowiedzUsuńMiss-coco dziekuje i polecam bo czesto jest lepsze niz to kupione a proste do zrobienia!
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie. Kiedyś spróbuje zrobic, zwłaszcza ta masa mnie kusi
OdpowiedzUsuń