Wczorajsza kolacja pomaturalna. Pyszna, kremowa, soczysta i ta szałwia! Właściwie to ona nadaje smakowitości całemu daniu bo sam sos jest klasyczny. Lekko podsmażoną na maśle wraz z czosnkiem by wydobyć glebie smaku, do tego malutkie pieczarki i świeże tagliatelle!
4 porcje
Przygotowanie 30 minut
500 g malych pieczarek
Duzy ząbek czosnku
10-12 listków swiezej szali
500 g swiezego makaronu wstążki czyli tagliatelle
50 g masla
250 g dobrej smietany
sok z cytryny
sol, pieprz
parmezan na wierzch
Na roztopionym maśle podsmażamy najpierw posiekany ząbek czosnku i z 10 listków szalwi. Dodajemy obrane i umyte pieczarki. Smażymy całość soląc aż do odparowania wody. Gdy ta odparuje dodajemy sok z cytryny ( połówka bądź cala, jak kto lubi) i dodajemy śmietanę: pomieszlaam 2 gatunki. Dałam 2 łyżki gęstej i kwaśnej śmietany 40% tłuszczu oraz 200 ml kremówki płynnej i dość delikatnej w smaku. Doprawiamy pieprzem i odparowujemy aż do zgęstnienia sosu.
Podajemy z ugotowanym al dente makaronem. Posypujemy parmezanem świeżo startym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz