sobota, 1 lutego 2020

Z Ottolenghi. Orecchiete z ciecierzyca i za'tar. Kilka slow o tej libańskiej przyprawie.


To danie bedzie naszym hitem, hitem zimy, ktorej co prawda nie ma, ale z nazwy jest he, he!
Wczoraj, kolacyjna pora syn z mezem dziękowali mi bez konca za te pyszności. Przepis pochodzi z "Simple" Ottolenghi. Jest mega prosty, gdyz danie przygotowuje sie w 30 minut i jest to przepyszna mieszanka makaronu z przyprawami, ciecierzyca i z sosem o zupelnie, ale to zupelnie jak dla nas niespotykanym smaku. 

Do wykonania potrzebna jest libańska przyprawa Za'tar, ktora zrobilam na zamowienie w mesépices.com za jakies 3,7 euros. Zreszta jest ona niezbędna do wielu dan autorstwa Ottolenghi. 

Czym jest Za'tar? To mieszanka przypraw, ktora w kazdym domu w Libanie przygotowuje sie wedlug własnej receptury. Sa wiec rozne wersje. Moja sklada sie z: tymianku, sumac i sezamu oraz z zielonych ziaren anyżku. 




Na 3 porcje
Przygotowanie 30 minut

3 lyzki oliwy z oliwek
1/2 posiekanej cebuli
2 Zabi czosnku rowniez drobno posiekane
7 filecików anchois z oliwy czyli 25 g
lyzka listkow tymianku
1 lyzka ziaren kminku
cytryna skorka i sok
puszka ciecierzycy okolo 400 g
1 lyzka ciemnego cukru
1 lyzka a'tar
300 ml résolu drobiowego
300 g makaronu orecchiette
sol, pieprz
świeże liscie szpinaku

Na oliwie podsmazamy cebule, czosnek, przyprawy wszystkie oraz anchois i skorki z cytryny - 4 minuty. Dodajemy ciecierzyce i posypujemy calosc lyzka ciemnego cukru. Karamelizujemy 8 minut na średnim ogniu. Dodajemy sok z cytryny, bulion drobiowy i odparowujemy sos okolo 15 minut. W tym czasie gotujemy makaron al dente. 

Mieszamy makaron z sosem, dodajemy świeże liscie szpinaku i podajemy... 

Poezja!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz