Papryka jest typowo letnim warzywem choć dostępna jest przez cały rok, ta szklarniowa, to jednak najsmaczniejsza jest ta z gruntu z południa Hiszpani, Francji czy Włoch. Zielona papryka to ta najmniej dojrzała z wyraźną gorczyką. Dojrzała zamienia swoją suknię na czerwony kolor ! Żółta i pomarańczowa należą do innych gatunków.
W zielonej papryce, w 100 g, jest 21 kcal a w czerwonej 34 kcal. Czyli bardzo, bardzo mało!Papryka to jedno z najbogatszych źródeł witaminy C, karotenu – ta czerwona i witaminy E. Zawiera też błonnik, witaminy B6 i B9. Na dodatek to warzywo niekłopotliwe bo można je przechowywać w lodówce około 7 dni. Dobrze łączy się też z winami tymi z doliny Rodanu - Vallée de Rhône ale też wszystkimi letnimi czyli różowymi, lekkimi winami.
Proponowana tarta należy do kuchni morza Środziemnego i powstała w byłych francuskich koloniach. Zamieszkujący je Francuzi czyli “czarne –stopy” przywiozły ze sobą te recepturę do Francji.
Musiałam ją nieco zmodyfikować, gdyż zabrakło mi kruchego ciasta na tartę i włożyłam FRITE czyli paprykowe nadzienie na ciasto francuskie. I tak wyszło pysznie!
Coca to połączenie frity i ciasta na tartę.
6 porcji
40 minut przygotowania i 45 minut pieczenia
Fritę robi się tak:
6 czerwonych papryk
1 puszka miąższu z pomidorów – można przygotować tę część samodzielnie z 1 kg pomidorów
4 ząbki czosnku
15 cl oliwy z oliwek
Liść laurowy
Szczypta cukru
Sól, pieprz
Ostry pieprz – ja użyłam tego z kraju Basków
Świeża bazylia
Papryki obieramy ze skórki i kroimy na paski. Czosnek obieramy i kroimy w drobną kostkę. Podsmażamy go na połowie oliwy w dużym garnku dodajemy pomidory i dusimy 5 minut. Następnie dodajemy paprykę, pozostałą oliwę i przyprawy. Dusimy mieszając od czasu do czasu przez około 30 minut. Sok z pomidorów powinnien być prawie całkowicie odparowany.
Fritę możemy podawać samą albo wyłożyć ją na ciasto do tart i zapiec. Udekorować bazylią.
Pychota!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz