W zeszłym roku zupełnie mi nie wyszły. W tym robiłam je pod
dyktando Klaudi i wyszły wspaniałe, bielutkie, mięciutkie w środku. Można je
robić albo na bazie zmielonych orzechów laskowych – to jest wybór Klaudi albo
na bazie zmielonych migdałów i ten był mój. Są proste w wykonaniu… a raczej
należałoby powiedzieć są w tym przepisie 2 trudniejsze mmenty – konsystencja ciasta
to pierwsza trudność i perfekcyjne panowanie nad czasem pieczenia. Wystarczy
chwila by gwiazdki stały się lekko zrumienione i za twarde.
Jeśli jednak
to wiemy to nic w ich wykonaniu nie ma trudnego… do dzieła więc.
Na zdjęciach, w tel nasza tegoroczna, domowa
choinka udekorowana ręcznymi tylko dekoracjami szydełkowymi I przewiązana
jedwabną, białą wstęgą, do tego białe lampki choć gdyby było taka możliwość
chętnie użyłabym naturalnych świec. Choinka jest oczywiście naturalna gdyż nie
toleruję plastikowych szczotek do butelek jak je nazywam… jak I migoczących
lampek w kiermaszowych kolorach… eh, straszną konserwatystką jestem!
Zapraszam
na gwiazdki…
Na około 70
sztuk (3-4 cm )
3 białka
2 łyżeczki
cynamonu
Ewentualnie
mąka do wyrobienia ciasta
Białka
ubijamy na sztywna pianę, stopniowo dodając cukier oraz cynamon. Następnie
łączymy je ze zmielonymi migdałami i wyrabiamy ciasto – gdy jest zbyt klejące
dodajemy nieco mąki, łyżeczka po łyżeczce.
Wałkujemy
pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia. Wycinamy gwiazdki układamy je na blasze pokrytej papierem do
wyschnięcia – niech sobie poleżą około 1 h. Pieczemi w 140°C , nagrzany piekarnik od
5-10 minut. Mają być białe, wierzch suchy ( sprawdzamy, dodtykając lekko palcem) środek
mięciutki.
Można je
lukrować lukrem królewskim zrobionym w białka i cukru pudru albo zostawić i zjadać…
Cudownie :))) pozdrawiamy z zimnej, deszczowej i wietrznej Irlandii ;) Dorota&Piotrek
OdpowiedzUsuńNie wyszły Ci, bo ie zrobiłaś znaku krzyża w powietrzu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Narobiłaś mi smaka! Robię w tym roku, dziękuje za przepis
OdpowiedzUsuń