Przypomnialo mi sie, ze moja mama przez lata cale piekła kulebiak na Wigilie zanim nie zmienila tradycji na pierogi. Biorąc pod uwagi fakt, ze jutro mamy 5 godzin jazdy samochodem to pierogi byly nietransportowalne wiec przypomniał mi sie kulebiak... I upiekłam dzisiaj. Pachnie cudnie, taka Polska Wigilija wlasnie! Popekal co prawda nieco, ale mi zawsze pękają te drożdżowe rolady choc i jajkiem i w papierze... cos robie nie tak ale nie doszłam jeszcze co? Najważniejsze, ze smak sie zgadza!
8 porcji
Przygotowanie 30 minut
Rosniecie ciasta 1 h
Pieczenie 1 h
Ciasto
250 g maki
jajko
20 g swiezych drożdży
125 ml mleka ciepłego
lyzeczka cukru i maki na zaczyn
30 g stopionego masla
1/2 lyzeczki soli
1 jajko do posmarowania ciasta
Drozdze pozostawiamy do wyrośnięcia i dalej robimy zwykle drożdżowe ciasto bez cukru!
Farsz:
400 g kiszonej kapusty
50 g suszonych grzybów uprzednio namoczonych na kilka godzin
3 lyzki oleju
posiekana cebulka
lis laurowy
ewentualnie sol
pieprz
Farsz dusimy podczas gdy ciasto rośnie.
Rozwlakowujemy ciasto na prostokąt i wykladamy farsz - mozemy odrobine ciasta zostawić do wierzchnich ozdób. Zwijamy jak makowiec. Smarujemy rozbelatnym jajkiem i pieczemy w papierze pergaminowym 50 minut w 180°C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz