Po tradycyjnych i co sobotnich już naleśnikach z maki gryczanej, które kupuje na rynku i nadziewam w domu według uznania, czas na letni deser. Czereśnie i masa mleczno-jajeczno-migadlowa choć doprawiona trochę nalewka czereśniowa czyli Kirschem. Zapieczone wszystko razem. Czereśnie oczywiście z pestkami by ten migdałowy aromat był jak najbardziej wyczuwalny.
8 porcji w naczyniach porcelanowych do tarteletek ale może tez być w dużej formie kamionkowej prostokątnej czy nawet w dobrej tortownicy.
Moje foremki maja pojemnosc 150 ml.
Do każdej, wysmarowanej masłem, daje po 6 czereśni.
250 ml mleka
80 g stopionego masła
Razem podgrzać.
W misce wymieszać:
40 g maki
40 g zmielonych migdałów
4 jajka
120 g cukru
2-3 lyzki kirsch ( opcjonalnie)
Do suchych składników wlać mleko z masłem. Zalać czereśnie i zapiec około 25 minut najpierw w 210°C a jak zaczną rosnąć to zmniejszyć temperaturę do 170°C. Można jeść cieple bądź zimne.
w piekarniku...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz