sobota, 24 grudnia 2022

Pieknych Świat! I moja Gałąź wigilijna!


Jest! Od wczorajszego wieczoru nad nią pracowałam! Moja tegoroczna galaz wigilijna czyli tradycyjne francuskie ciasto bożonarodzeniowe! 
Biszkopt z zaparzanego ciasta, trochę w stylu "japońskim". Bardzo delikatne ciasto i nie pękające, elastyczne. Dobrze nasączone syropem zrobionym ze znakomitego starego rumu i cukru oraz z laski wanilii. Do tego biały krem: bita śmietaną, biała czekolada, żółtka, rum i wanilia. Rodzynki ugotowane w syropie waniliowo-rumowym tez. 
Trochę pracy z tym było bo wszystko wymierzone w gramach... nawet woda na syrop jak to w tzw profesjonalnym ciastkarstwie bywa w przepisach - przepis zamieszczę w poniedziałek bo czasu nie mam... jak się domyślacie...



Dekoracja dzisiaj, trochę ten krem rozłożyłam by śnieg nieco udawał, śnieg, które w Bretanii NIGDY na Boże Narodzenie nie było - jak przeczytałam wczoraj w lokalnej gazecie "Ouest France". 

Laski wanilii pokrojone na paseczki, resztek tych dobrze nasiąkniętych rumem rodzynek. 

Jestem dumna z mojej gałęzi...

Życzę WAM PIEKNYCH SWIAT! 

U mnie raczej będą słodko-gorzkie... 






 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz