Kolejny keks niedzielny. Bardzo smaczny i prosty. Dla Antka przed matura - która nie wiadomo czy się jutro odbędzie - i po bieganiu w parku.
Dodatke jablek i slonego karmelu zmienia ten keks czyli zwykle ciasto na podwieczorek, w niedzielna czy świąteczną wersje
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_ILYCSIMQMWIpy76dTizh9BgvsPLnEi4G4edr1EWt0D4PuGefXQtt6k9FIPDko_59BlJUMqWmU7JbPfHWbE6cFY_9geNl0fU8E89p-a8-w4cnPcTXqVZnfo4_mRRzhM3nILEjm_1K0GvozqJL8Ekbl2K5olGi4liHh_YejqfaKMQVd7IeRrg3UnOa/w300-h400/1679228903681.jpg)
8 porcji
Przygotowanie 30 minut
Pieczenie 45 minut
3 soczyste i kwaskowate jabłka
50 g slonego masla
40 g cukru trzcinowego
Jablka obieramy, kroimy w kostkę i podsmażamy na maśle wraz z cukrem około 10 minut. Maja być jeszcze w kawałkach.
3 jajka
60 g cukru
160 g maki
50 g zmielonych migdałów
130 g bardzo miękkiego masła
łyżeczka proszku do pieczenia
1 lyzka rumu
Jajka ubijam z cukrem. Dodajemy stopniowo resztę składników. Na sam koniec dodajemy 2/3 podsmażonych w maśle i cukrze jabłek.
Pieczemy w keksowce wyłożonej papierem przez około 45 minut w 170°C.
Karmel do polania
100 g cukru
20 g slonego masla
30 g smietanki
Na dużej patelni rozpuszczamy cukier i jak się rozpuści dodajemy masło, energicznie mieszamy i wlewamy płynna śmietankę. Mieszamy i odstawimy w ognia.
Podajemy ciasto lekko cieple, pokryte pozostałymi jabłkami i polane karmelem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz