sobota, 2 października 2021

Tydzien z choroba zakończony i MENU na kolejne dni.


Kolejne ciężkie dni za mną. Tym razem oprócz różnych codziennych ciężkości doszła jeszcze choroba i wizyta u lekarza, z której wyszłam wściekła i z 12 pudełkami lekarstw od antybiotyków przez sterydy do zwykłych wyciągów z roślin do piskania na gardło. Przeżyłam. Wytrzymałam, zacisnęłam zębiska - jak mówi autorka "Czułej przewodniczki" tylko po to by przetrwać. Czyli wciąż popełniam ten sam błąd... liczę na przetrwanie zamiast z lekkością dzikiej dziewczynki sobie żyć po swojemu. 
Wciąż nie wiem jak to zrobić? 
Jest jednak tez wiele RADOSCI w tym wszystkim! Mam coraz fajniejsze relacje z kolegami z historii-geografii w pracy... dziś idę z nimi na wystawę!!! Z wieloma kolegami zreszta mam przyjemne relacje w pracy i bardzo mnie to cieszy! 





MENU na nadchodzący tydzień...

Sobota 2 października
Obiad: Filet z morszczuka z orecchiete z Sardyni, sosem ziołowym i pieczonymi pomidorami. 
Podwieczorek: Sernik z mascaprone i z malinami
Kolacja; duszone papryczki ( zostały mi jeszcze z zeszłego tygodnia muszę skończyć) kabanosy polskie i jajko sadzone. Sałata. 

Niedziela 3 października
Obiad: sama jestem bo panowie na meczu więc zrobię sobie pastę japońska sobą w sosie sojowym z marchewkami, cukinia i cebula.
Podwieczorek: Sernik z malinami
Kolacja: Melon, Hachis Parmentier z pieczona kaczka. Sałata. 

Poniedzialek 4 października
Obiad: resztka hachis z kaczka z niedzieli, sałatka z pomidorow.
Kolacja: awokado, risotto z cukiniami, sałata

Wtorek 5 października
Obiad: chili con carné, salata, jogurty
Kolacja: zupa krem z batatów, marchewki i mleka kokosowego, chleb, sery. 

Sroda 6 października
Obiad: Idę z ANTKIEM do restauracji - jak co 2 tygodnie tym razem do Crépêrie. 
Kolacja: Sałatka z awokado, tarta z czerwona cebula, serem gorgonzola i z orzechami. 

Czwartek 7 października
Obiad: Ja stołówka, Antek resztka tarty z sałata
Kolacja: melon, penne arabiata, sałata. 

Piatek 8 października
Obiad: stołówka szkolna
Kolacja: Zupa krem z czerwonej soczewicy z mozarella di buffala oraz z makiem. Chleb, sery. 

Gruba czcionka: nowe danie, na które przepisy wraz ze zdjęciami znajdziecie w tym tygodniu na moim blogu kulinarnym. 




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz