niedziela, 20 stycznia 2019

Pets de la nonne czyli pierdniecia zakonnicy. Francuska specjalnosc!




Takie szybkie paczki z ciasta ptysiowego, ktore uwielbiaja Francuzi. A ze nazywaja sie jak nazywaja czyli "baki tudziez pierdniecia zakonnicy" to hm... specyfika francuska w pelnej krasie. Nie zmienia to faktu, ze sa pyszne!

4 porcje
Przygotowanie 15 minut
Smazenie 15 minut

200 ml wody
80 g masla
 szczytpa soli i cukru
Te skladniki zagotowujemy. Gdy mieszanka bulgocze zdjemujemy z ognia i jednym ruchem wsypujemy 125 g maki. Mieszamy mocno i z powrotem na gaz by wysuszyc ciasto 1-2 minuty. 

Nastepnue przekladamy ciasto do miski i wbijamy po 1 jajku - razem 4 jajka. Pomiedzy kazdym wbiciem jajka energicznie mieszamy. 

W garnku rozgrzewamy do 180°C 1 l oleju do smazenia, bez zapachowy, bez smakowy i najlepiej eko... wiem troche to kosztuje, okolo 8 euros u nas ale starcza na 10 razy! 

Lyzka wrzucamy kawalki ciasta i smazymy po 1-2 minuty z kazdej strony. Odsaczamy na papierze kuchennym. Podajemy posypane cukrem pudrem z cynamonem i do tego... co kto lubi...
U mnie: krem z kasztanow, konfitura z truskawek i purée z mango. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz