Pyszny sernik dziś mi wyszedł z nowego przepisu na bazie mascarpone, cytryn. Mocno cytrynowy, puszysty, jesiennie idealny. Dodałam świeże figi na wierzch i zrobiłam taka galaretkę cytrynowa by się te figi na wierzchu utrzymały i ładnie błyszczały.
Prosty i szybki. Cały zjedzony przez zaledwie 4 osoby w jedno popołudnie a porcja jest na 8 osób.
Spod
250 g maslanych herbatników bretońskich wzięłam palets.
100 g masla
Rozdrobnić ciastka, połączyć ze stopionym masłem i podpiec w tortownicy 24 cm średnicy na papierze do pieczenia 10 minut w 160°C.
Masa serowa
500 g mascarpone
250 g twarogu
3 jajka
3 lyzki maki ziemniaczanej
150 g cukru
sok i skorka z 2 cytryn
Żółtka utrzeć z cukrem, dodać sery, mąkę i strata skórkę oraz sok z cytryn. Białka ubić na sztywna pianę. Połączyć całość i wyłożyć na podpieczony spod herbatników. Piec około 30-35 minut w 160°C.
Wierzch
Świeże figi bądź inne owoce
Galaretka cytrynowa do posmarowania na wierzchu
sok z pol cytryny
3 lyzki wody
2 lyzki cukru
1/2 plata żelatyny czyli 1 g
Zelatyne namaczamy w zimnej wodzie. Sok z woda i cukrem zagotowujemy na syrop i wrzucamy nasz odsączony płat żelatyny. Mieszamy. Czekamy około 15 minut aż syrop nieco zgęstnieje. Tym syropem za pomocą dużego pędzla smarujemy owoce i wierzch ciasta.
Chodzimy ciasto 4 godziny i następnie jemy.
Smacznego.