Jak najprawdziwsze, gotowane kilka godzin, według
tradycyjnych przepisów i tak smaczne, że… no właśnie dokładaliśmy sobie i dokładaliśmy.
Dobrze, że zrobiłam podwójną porcję, na 8 osób.
Bolognese stało się tak popularne, że niezjadliwe ! Rzadko
kto wraca do korzeni, tradycyjnych przepisów. Pseudo-włoskie restauracje
serwują gotowce nieznanego pochodzenia, ludzie kupują w supermarkecie słoik
Bolognese i są przekonani, że właśnie Bolognese jedzą ! Nic bardziej
mylnego !
Al Ragu czyli prawdziwe bolognese znane jest od wieków,
tyle, że w różnych regionach Włoch z różnymi rodzajami pasty podawane albo tez z polenta. U mnie
było jak w Emilie, ze świeżymi tagliatelle, również domowej roboty.
Ale skupmy się na sosie :
Porcja 4 osoby
Marchewka
Gałązka selera naciowego
Cebula
Ząbek czosnku
Liść laurowy
Mieszanka mięs ! i to jest bardzo ważne : 200 g mielonej wołowiny,
tyleż mielonej cielęciny i 50 g
mielonego boczku
100 cl białego kuchennego wina
500 ml pomidorów przetartych, wiadomo poza sezonem z puszki
bądź butelki domowej roboty bądź po prostu włoskich konserw
Sól, pieprz
Oliwa z
oliwek
Marchew,
cebulę i seler miksujemy na purée. Podsmażamy na 2 łyżkach oliwy.
Dodajemy
rozgnieciony czosnek, liść laurowy, mięsa i pokrywamy winem. Gotujemy na wolnym
ogniu pod przykrywiem 30 minut.
Dodajemy pomidory i dusimy dalsze 2 h… tak, tak
pracochłonne to danie jest a raczej czasochłonne, ale dalej dusi się już samo!
Podajemy
mhm…
Vraie Bolognese
maison, mijotée... succulant Al Ragu
4 personnes
1 carotte
1 branche céléri
1 oignon
1 gousse d'ail
1 feuille de laurier
100 ml de vin blanc
500 ml de tomates (pulpe, coulis)
200 g de boeuf haché, autant de veau haché et 50 g de lard haché
huile d'olive
sel, poivre100 g de parmesan
Faites un hachis des légumes et faites-les revenir dans l'huile. Ajoutez la viande, le laurier et le vin. Cuisez à couvert 30 min. environ puis ajoutez la tomates et poursuivez pendant 2 h... doucement, lentement...
Mniam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz