środa, 18 grudnia 2013

Strucle makowe-makowiec// Roulé au pavot de la tradition polonaise pour Noël

Strucla makowa



To jedno, obok piernika, z najbardziej tradycyjnych ciast na Boże Narodzenie. Mak symbolizuje od wieków płodność, bogactwo i pomyślność. W innych kulturach również inne, drobne ziarenka niosą ze sobą tę samą symbolikę. Na przykład w Afryce północnej, byłej kolonii francuskiej- w Algierii, tę symbolikę mają ziarenka soczewicy i na Boże Narodzenie przyrządza się tam soczewicę.

W polskiej tradycji z maku robi się kutię, makiełki bądź śleżyki z masą makową oraz makowiec.

Przestrzegam tej tradycji co roku pomimo geograficznego oddalenia od Polski i piekę strucle makowe. Zresztą wszyscy je w rodzinie bardzo lubimy.

 

Podstawą jest ciasto drożdżowe dobrze wyrobione i pulchne oraz masa makowa zrobiona z maku. Nie polecam wam gtowyc mas makowych, dostępnych w polskich sklepach, gdyż ich głównym składnikiem jest…. woda, jak można przeczytać na etykiecie.  Mak we Francji kupić trudno, czasem zdaża się w 100 g paczuszkach w sklepach eko, ale w innych go nie ma. Przywożę go z Polski, już zmielony.

 

Ciasto :

500 g przesianej mąki u mnie typ 55

40 g świeżych drożdży

3 żółtka

120 g cukru

Pół laski wanili

60 g masła

250 ml mleka

 

Z 3 łyżek podgrzanego mleka, tak do 45-50°C, łyżki mąki i cukru oraz drożdży robię zaczyn w kubeczku. Odstawiam go w ciepłe miejsce, niech rośnie… u mnie rośnie zazwyczaj błyskawicznie w 3 minuty wypływa z kubka!

Mąkę mieszam z ziarenkami wanilii. Żółtka ucieram z cukrem i dodaję do mąki. Wlewam zaczyn, pozostałe, podgrzane mleko wraz ze stopionym masłem.
Wyrabiam ciasto minimum 30 minut aż będzie gładkie, elastyczne. Niech rośnie aż podwoi objętość.

 

Masa makowa

 500 g zmielonego maku

100 ml mleka

2 łyżki miodu 50 g masła

50 g cukru

Migdały, skórka pomarańczowa

 

I żadnych olejków i innych sztuczności bo tego nie cierpię! Brrr… kojarzy mi się to z kupnym, przemysłowym makowcem…

 

Zmielony mak polewam gorącym mlekiem. Chwilę trzymam – 5-10 minut i odcedzam. Podsmażam mak z miodem, masłem, cukrem i bakaliami. Dodaję do niego pianę ubitą z 2 białek.

 

 

Wyrośnietę ciasto dzielę na 2 równe części, na dwa makowce. Rozwałkowuję je na dość cienki prostokąt. Smaruję wierz dobrze rozbełtanym białkiem by masa przylegała do ciasta… rozkładam mak i zwijam ciasno w rulon.

Układam w formie wyłożonej papierem. Pozostawiam na kolejną 1 h do wyrośnięcia smarując wierz rozbełtanym żółtkiem z łyżką mleka.

 

I tutaj… nie wiem od czego to zależy ale makowiec pieczony w formie kamionkowej nigdy nie pęka a ten w formie metalowej pęka zawsze… tajemnica jak dla mnie !

 

Piekę je w 180°C w nagrzanym piekarniku przez równo 50 minut. Posypuję cukrem bądź lukruję…

 

Uwaga : wszystkie składniki na ciasto drożdżowe wyjmujemy 1 h wcześniej by miały tę samą temperaturę.

 

3 komentarze:

  1. Widze, ze literki pozjadalo.... Musze poprawic jutro.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twój makowiec na pewno jest pyszny. Podpowiem Ci tylko, że jest sposób aby makowiec był okrąglutki. Owija się go mianowicie papierem do pieczenia pozostawiając luz (bo przecież rośnie w czasie pieczenia) ale końcówki zamknąć trzeba szczelnie. Wtedy nawet w blaszce nie pęknie. Ale przepis bardzo dobry. Wesołych Świąt. ciocia-babcia

      Usuń
  2. Super wyglada. Zazdroszczę bo ja z pieczeniem ciast i ciastek na bakier

    OdpowiedzUsuń