sobota, 27 września 2025

Kilka dań z ubiegłego tygodnia czyli jak się w moim domu jada: 5


Jak wróciłam powluczac nogami do pracy w poniedziałek i zdrowiejąc z lekka... to rozchorował się Antek, który tak właściwie nigdy nie choruje, ale tym razem dość mocno odczuł skutki wirusa... 

Apetytu mu jednak nie brakowało pomimo choroby. Także w tym tygodniu były:

Zdjęcie 1: cytrynowy sernik z figami
zdjęcie 2: penne ze świeżym łososiem, suszonymi pomidorami i kremowym sosem
zdjęcie 3: przepyszna tarta z cukinia z miętą, kozim twarogiem i tapenada
zdjęcie 4: befsztyki wołowe, marynowana cebula i frytki z piekarnika
zdjęcie 5: wspaniały kurczak w kimchi z ryżowym makaronem

Oprócz tego zrobiłam mu chili con carne ale robię je bardzo często, przynajmniej raz w miesiącu bo Antoni uwielbia. Była tez sałatka z kaszy bulgur z wędzonym pstrągiem, pomidorkami i fasolka szparagowa, na która sezon właśnie się kończy. 





 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz