Moj tesc, mieszkając na wsi pod Rennes często chodzi po polach na spacery. I tam znajduje różne rzeczy w tym te do jedzenia. Ostatnio są to jabłka ze starych sadów, które już do nikogo nie należą i rosną przy polnych drogach. Są tez orzechy laskowe, jeżyny itd. Korzystając z jego zbiorów zrobiłam jabłkowe crumble używając i jabłek i orzechów laskowych. Dodałam kilka łyżek suszonej żurawiny dla koloru i dla smaku.
12 porcji
2 kg kwaśnych jabłek
4 łyżki zurawiny suszonej
4 łyżki ciemnego cukru cassonade
2 lyzki masla
Jabłka obrane i pokrojone w kostke podsmażam chwile na karmelu zrobionym na petltni z cukru i masła. Dodaje żurawinę i odstawiam.
200 g maki
100 g zmielonych orzechów laskowych
100 g cukru
masla ile zabierze około 100 G
Zagniatamy szybko kruszonkę typu "piasek". Posypujemy nią jabłka w foremkach albo w dużej formie i pieczemy w 180°C przez około 30 minut.
Wierzch ma być chrupiący a środek soczysty i mięciutki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz