wtorek, 27 marca 2012

Z tych samych warzyw... buraczane "millefeuilles". Alain Passard.

Z warzyw, ktore uzylam do zrobiena tarty tatin, wczoraj zrobilam inne danie, inna kolacje. Zainspirowalam sie kolejny raz przepisem Alain Passard z jego ksiazki "Légumes" i oto rezultat wizualny. Smakowo bylo pysznie a wiec jak to zrobic?

Bardzo prosto... i szybko

Na 4 porcje

4 ugotowane buraki

2 brukwie ( navet)

4 rozyczki kalafiora

garsc szczawiu

oliwa

sol, pieprz

maslo

Buraki pokroic na plastry. Rozyczki kalafiora pokroic na cieniutkie plastry a brukwie w kostke zwana po francusku brunoise czyli bardzo drobna. Kalafior z brukwia podsmazyc na masle 5 minut, doprawic. Nastepnie dodac garsc pokrojonego szczawiu i dusic calosc kolejne 5 minut. Tak przygotowanym farszem przekladac plastry burakow tworzac cos w rodzaju " millefeuilles". Polac calosc oliwa z oliwek, mozna tez polozyc na kazdej "kanapce" lyzeczke chrzanu...

Podawac.

Jesli macie duze buraki, podluzne, zamaist kanapek mozna zrobic dokladnie tak samo canneloni zwijajac je z farszem w rulony.

Smacznego...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz