poniedziałek, 20 stycznia 2020

Z Ottolenghi. Chleb buraczany z kozim serem.



Ottolenghi nazywa ten cake bo dla mnie to solony cake, chlebem buraczanym. 
To bardzo nietypowy chleb o lekkim smaku buraka. Dominują tutaj ziarna i ziola od czarnuszki po kminek i świeży tymianek. Taki chlebek znakomicie nadaje sie na kolacje ale tez jako chleb na przyklad posmarowany solonym maslem. 
Proste i znakomite!


200 g obranego surowego buraka, startego na tarce

200 g maki, wzięłam eko T65
3 lyzki płatków owsianych
3 lyzki pestek z dyni
lyzka czarnuszki
lyzka ziaren kminku
kilka gałązek tymianku
2 jajka
80 ml oleju słonecznikowego
1 lyzka miodu
1 lyzeczka proszku badz sody ( Ottolenghi daje i to i to)
120 g koziego twarogu
20 g startego parmezanu

Mieszamy w miseczce: plaski owsiane, pestki dyni, czarnuszkę i kminek oraz listki tymianku. 

Buraka mieszamy z jajkami, i olejem. Do maki dodajemy miod, proszek i starty parmezan oraz 2 lyzki mieszanki ziołowej z płatkami owsianymi, na koniec laczymy z  burakiem. Laczymy obie masy, doprawiając je na koncu kawałeczkami koziego sera. 

Pieczemy w keksowe wyłożonej papierem, w 180°C okolo 40 minut. Gdy wylejemy mase do formy wsypujemy na wierzchu resztka naszej owsiane-ziolowej mieszanki. 

Kroimy po lekkim przestudzeniu - okolo 20 minut. 

Podajemy z maslem, salata...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz