piątek, 3 maja 2019

Crumble z mlodymi porami i plamiakiem.



Taka ta nasza wczorajsza kolacja byla... kawalek plamiaka, 6 mlodziutki i zieloniutkich por i na wierzchu crumble z ziarnami lnu, slonecznika i pestkami dyni. Do tego salatka z pomidorami i rodzina zachwycona. Moj Antek, ktory jada wiekszosc jadalnych produktow, od jakiegos czasu uwielbia pory i to w kazdej postaci. Takze na nadchodzacy tydzien znow pory zakupilam tym razem na tarte z kozim serem. Mniam!

3 porcje

300 g plamiaka wedzonego ( haddock)
6 mlodych por
150 ml smietany
szalotka
sol, pieprz
maslo

na crumble
100 g maki
50 g solonego masla
2 lyzki ziaren u mnie len, pestki dyni, slonecznik

Pory myjemy i kroimi na 2 cm kawalki i obgotowujemy 3 minuty w osolonym wrzatku. Rybe kroimy w kostke. Szalotke podsmazamy na masle, dodajemy odsaczone pory, rybe i pokrywamy calosc smietana, doprawiamy. 

Zagniatamy ciasto-piasek na brumble wiec maslo musi byc zimne!

W naczyniu do zapiekania ukladamy pory z ryba i z sosem, calosc pokrywamy crumble i zapiekamy 30 minut w 200°C. 
Podajemy gorace. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz