Znana od starożytności technika pieczenia ryb... wczoraj w mojej kuchni! Uwielbiamy tak przygotowana rybę z wielu względów. Ale przede wszystkim za SMAK, delikatny, soczysty, po prostu pyszny!
Poza tym to tylko 30 minut przygotowania z pieczeniem włącznie i można się rozkoszować cudowna i zdrowa ryba. A po trzecie niewielka ilość składników a efekt spektakularny i nadający się na przyjęcia.
Na nas 2 to tylko 1 okoń morski około 600 g wagi, z głową, skóra, łuskami ale bez wnętrzności - usunął je mój sprzedawca ryb.
600 g soli
trochę przegotowanej wody
cytryna
kilka gałązek ziół: liść laurowy, tymianek, zielona pietruszka
oliwa z oliwek
Do brzucha ryby wkładamy zioła i dwa plasterki cytryny.
Z soli i odrobiny wody robimy wilgotna papkę o konsystencji piasku - woda zwykła z dzbanka, przefiltrowana, sól biała zwykła, najtańsza ze sklepu.
Ta sola z woda... 1 cm na blachę, na to układamy rybę i oblepiamy pozostała papką solna.
Do nagrzanego piekarnika do 200°C na 25 maksymalnie 30 minut.
Wyciągamy i ostrym nożem czy łyżka rozbijamy skorupę solna - uwaga DELIKATNIE! palcami zdejmujemy skore i kawałki filetów rybnych bierzemy łyżka i widelcem.
Polewamy je oliwa i sokiem z cytryny i pałaszujemy!
Smakową rozkosz.
Ja podalam z duszonym koprem włoskim i marchewka.
przed pieczeniem
po upieczeniu
zdjemuje skore
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz